PDF Drukuj Email
Dodany przez Katarzyna Taras | poniedziałek, 26 października 2015 13:21
Czy system się zmieni...?
Każdy człowiek chce być niezależny, samodzielny. Lecz każdego z nas życie może postawić w sytuacji, w której będzie uzależniony od obcych osób.

Strach mnie ogarnia, gdy słyszę, co dzieje się w niektórych instytucjach opiekuńczych, zarówno w tych dla dzieci i dorosłych. Schorowani starsi ludzie często skazani są na bezduszność swych opiekunów. Oczywiście, nie chcę tu uogólniać, bo na pewno jest liczna grupa pracowników, która rzetelnie wykonuje swoje obowiązki. Jednak jest też ta druga grupa.

W takich instytucjach wielokrotnie zdarza się, że podopieczny traktowany jest instrumentalnie. Wiele razy słyszałam o przekroczeniu uprawnień przez opiekunów osób niepełnosprawnych, ale opiekunów zdrowych nieletnich.

Przykłady można mnożyć: kto nie słyszał o sprawie siostry Bernadetty?  

Najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie asystentów osób niepełnosprawnych.

Boję się że w przyszłości zostanę zdana na łaskę osób obcych. Czy system się zmieni? Marzę o tym.

Katarzyna Taras